Zacznijmy od budowy słowa depresja:
Mamy i postawę i wektor tej postawy.
Innymi słowy można depresję nazwać takim stanem u człowieka, który powodowany przekonaniem o własnej niemocy składa broń i poddaje się uznając swoje życie za bezsensowne, nie widzi nadziei, nie wierzy w pomoc, czuje bezsilność i nieważność swojego istnienia. Taki stan nie pojawia się z dnia na dzień, ale jest wypadkową przewlekłego życia w ciągłej walce, frustracji, konkurencji przy jednoczesnym poczuciu niskiej wartości oraz przekonaniu, że zależy od innych.
W takim splątaniu dochodzi do przeinwestowania życiowej energii na sprostanie oczekiwań zewnętrznych. Zauważ, że u źródła takiego życiowego wicia się niczym piskorz leży niewspierające przekonanie. To przekonanie jest tak ważne i tak niszczące w skutkach, że czyni samego użytkownika więźniem i nadaje mu status ofiary. W świecie dualnym wszystko ma swój drugi biegun, więc i ofiara by istnieć, wymaga kata. Kim jest owy kat, który winny jest położenia osoby w depresji dowiemy się w dalszej części wywodu.
zobacz więcej keyboard_arrow_rightZastanawiałeś się może, dlaczego tak modny stał się rozwój osobisty? Media są przeładowane tematyką rozwojową, a znajdziesz ją pod znanymi hasłami typu: podnieś swoje wibracje, pokochaj siebie, rozwijaj swoje zasoby, porzuć toksyczne relacje, spełniaj swoje marzenia, wznieś swoją świadomość na szczyt, trenuj wdzięczność, medytuj itp. Czy są to jedynie slogany reklamowe, które wabią potencjalnych nabywców kursów online, czy rzeczywiście te treści mają żywy związek z prawdziwym życiem? Rozważmy to.
zobacz więcej keyboard_arrow_right